Mieszkanie bezczynszowe - zalety i wady.

Dla wielu właścieli mieszkań czynsz jest dzisiaj jednym z najbardziej dotkliwych, comiesięcznych wydatków. Czy istnieją inne możliwości zakupu mieszkania, w którym nie będzie trzeba płacić czynszu i tym samym odciąży się domowy budżety od tego wydatku? W ostatnich latach popularne stało się poszukiwanie przez kupujacych własne "M", tzw. mieszkań bezczynszowych. Na pierwszy rzut oka brzmi to świetnie, bo któż z nas nie chciałby zaoszczędzić na comiesięcznym czynszu? Ale... na co należy zwrócić uwagę kupując takie mieszkanie i jak nie nadziać się na umowne haczyki?

Mieszkania bezczynszowe: bez czynszu, ale... jakie opłaty zamiast niego?

W tradycyjnych mieszkaniach bezczynszowych rzeczywiście tej opłaty się nie ponosi - świetnie! Ale czy to znaczy, że sprzedający, albo właściciel całego kompleksu takich nieruchomości nie będzie od nas pobierał dodatkowych opłat? Otóż nie.

Jak się okazuje, poza oczywistą korzyścią z niepłacenia czynszu, w miare użytkownia danego mieszkania mogą w nim wystąpić różnego rodzaju usterki. Po wichurze wspólny dach zacznie przeciekać, uszkodzeniu ulegną rynny, coś się zepsuje, zniszczy, będzie wymagało odnowienia. Kto wtedy za to zapłaci?
Takie problemy właściciele mieszkań bezczynszowych rozwiązują zwykle na własną rękę. A ponieważ jest to uciążliwe, bo nie z każdym sąsiadem uda sie dogadać na zasadzie wspólnego partycypowania w kosztach wymiany np. części dachu, to żeby uniknąć niepotrzebnych kłótni, właściciele mieszkań bezczynszowych zawiązują często małe wspólnoty mieszkaniowe, które są niejako odpowiednikami tradycyjnych spółdzielni.

Czym zajmują się takie wspólnoty mieszkaniowe?

Ogólnie: wszystkimi sprawami związanymi z remontami i zarządzaniem nieruchomością na wypadek różnego rodzaju awarii. To właśnie wspólnota mieszkańców dba o utrzymanie w sprawności np. windy, czy o dbałość o tereny zielone wokół budynku.

Sprawnie działająca wspólnota zarządza własnymi środkami (tu mieszkańcy robią opłatę albo comiesięczną, albo jednorazową w razie konkretnej potrzeby i sami decydują o formie działania wspólnoty), ale gorzej jest w styuacji gdy sami między sobą nie potrafią się porozumieć co do zasad i finansowania takiej wspólnoty.
Może się tu okazać, że brak czynszu i zarządcy nieruchomości, połączony z nieumiejętnością porozumienia się we wspólnie tworzonej wspólnocie, doprowadzi wszystkich właścicieli danego kompleksu mieszkań bezczyznszowych do awantury, i ostatecznego zarzucenia wszelkich napraw.
A to może wpłynąć na ich wzajemne kontakty i sam komfort mieszkania.

Na jakie rzeczy warto zwrócić uwagę kupując mieszkanie bezzczynszowe?

1.Stan budynku: czy inne znajdujące się w nim mieszkania są nowe, czy stare i od razu wymagające napraw?
2.Jaki jest ogólny stan całej nieruchomości?
3.Czy dany budynek ma już zawiązaną wspólnotę mieszkaniową i jak ona funkcjonuje?
4.Czy jest już wybrany sprawny zarządca nieruchomości?

Tych kilka prostych czynności i podsumowanie wniosków może być szalenie ważne, jeśli chodzi o ostateczną decyzję kupna mieszkania bezczynszowego właśnie w tej lokalizacji.